No słuchajcie... Przypał!
Dzwonił Marcin. I powołuje się na Wasze zdjęcia. Że on się nie najadł. Że on takich nie jadł jeszcze. Że wziął za mało... bo przecież to jego święto pleplepleple!
A mój brat, ta pozorna oaza spokoju, wysłuchuje tego wszystkiego i przykro mu, bo...
Stara Szkoła, 2020.11.12.